4 Obserwatorzy
5 Obserwuję
Edeita

Światy z półki

Recenzje książek. Jestem również na platformie blogspot.

 

www.swiatyzpolki.blogspot.com

Życzenie

Życzenie - Alexandra Bullen Książka nie jest nudna, ale też nie powiewa rewelacją. Takie miłe, lekkie poczytadło na nudne wieczory. Mimo wszystko wiem, że kupię kontynuację.

Zwiadowcy. Ruiny Gorlanu

Zwiadowcy. Ruiny Gorlanu - John Flanagan Nigdy nie przepadałam za tego typu książkami, jednak stwierdziłam, że czemu by nie spróbować choć jednej przeczytać? I tak oto pierwszy tom Zwiadowców trafił w moje rączki. Książka ta mnie zachwyciła. Nie była nudna i nie zalwała opisami. Nawet rozbudziła we mnie nowe hobby - łucznictwo. Polecam wszystkim.

Zmierzch

Zmierzch - Stephenie Meyer Pożyczyłam książkę od koleżanki, by zobaczyć czym się tak fascynują. Gdybym wiedziała, że jest to takie beznadziejne, nawet bym na to nie spojrzała. Fabuły opisywać nie bedę, bo chyba każdy wie o co chodzi. Cała książka jest tylko o tym jak to Edward kocha sie w Belli z wzajemnością i z trudem powstrzymuje się od wycpicia jej "słodkiej" krwi i tyle. No, pod koniec tylko jest jakiś tam atak innego wampira, ale nawet to nie ratuje książki. Powieść ta tylko udowadnia, że komercja odnosi zawsze sukcesy.

Zmrok

Zmrok - Harvard Lampoon Żałosne. Żałuję, ze w ogóle przeczytałam ta książkę.

Zniknięcie słonia

Zniknięcie słonia - Haruki Murakami Murakami ma specyficzny styl pisania. W niektórych opowiadaniach na tacy wiadome o co chodzi, w innych niestety, choćby się bardzo chciało, nie można zrozumieć sensu fabuły. W tym zbiorze znajdziemy różne opowiadania, mniej lub bardziej trafiające do odbiorcy. Oceniam książkę na takie 4+.

Zwiadowcy. Cesarz Nihon-Ja

Zwiadowcy. Cesarz Nihon-Ja - John Flanagan Cóż powiedzieć... Seria była taka "do poczytania", aczkolwiek bardzo ją lubiłam. Dziesiąty tom - nieco przewidywalny, choć niekiedy odczuwałam nutkę napięcia. Oczywiście zakończenie to typowy happy end, co nie powiem troszke mnie zniesmaczyło, ale stwierdziłam, że bohaterom sie należy. Polecam tym, którzy nie wymagają od książki większego myślenia.

Żelazny cierń

Żelazny cierń - Caitlin Kittredge Autorka miała ciekawą wizję, naprawdę. Dodała do tego jeszcze magię Lovecraft'a i wyszła z tego ładna, lekkostrawna mieszanka. Wątek miłosny nie psuł aż tak fabuły, widać, że pisarka nie skupiła się wyłącznie na nim. Podsumowując, polecam książkę jak najbardziej, nie tylko miłośnikom Lovectaft'a czy wszelakich maszyn.

Zemsta

Zemsta - Aleksander Fredro Przeczytać się da, ale nie za bardzo było dla mnie zrozumiałe.

Złodziej pioruna

Złodziej pioruna - Rick Riordan Na samym początku podchodziłam sceptycznie do książki, jednak po przeczytaniu szybko zmieniłam zdanie. Rick Riordan wprowadza nas w świat mitów, okiem współczesności. Poznajemy wszelakie greckie opowieści sprzed lat, przy tym śledząc dzieje niejakiego Percy'ego Jackson'a, herosa. Z początków wydawać się może nudna, jednak pozory poitrafią mylić.

Zaklinacz koni

Zaklinacz koni - Nicholas Evans Najpierw obejrzałam film, a dopiero potem sięgnęłam po książkę. Oczywiście wersja do czytania jest lepsza i bardziej poruszająca. Polecam.

Wszystko, tylko nie mięta

Wszystko, tylko nie mięta - Ewa Nowak Ciekawa i ujmująca.

Wywiad z wampirem

Wywiad z wampirem - Anne Rice Do lektury zachęciła mnie moja pani od polskiego, mówiąc, że to co innego niż "Zmierzch". I rzeczywiście tak było. Strasznie mi się ta książka spodobała. Polecam!

Wrota Czasu

Wrota Czasu - Pierdomenico Baccalario Na początku byłam sceptyczna, ale w końcu sięgnęłam po ta książkę i mile się zaskoczyłam. Fabuła genialna i do tego te Wrota Czasu. Skaładam pokłony autorowi ;)

Wśród ukrytych. Wśród oszustów.

Wśród ukrytych. Wśród oszustów. - Margaret Peterson Haddix Dostałam ją pod choinkę. Widziałam ją już w Empiku, ale okładka mnie odpychała. Ponieważ nie miałam co czytać, pomyślałam, że dam temu szansę. Na poczatku nie bardzo byłam co do tego przekonana, ale wraz jak akcja sie rozwijała, całkowicie pochłaniałam wyrazy i nawet zdziwiłam się, że to już koniec. Polecam! Bardzo dobra lektura.

W pustyni i w puszczy

W pustyni i w puszczy - Henryk Sienkiewicz To chyba jedna z najgorszych ksiażek Sienkiewicza. Nawet nie byłam w stanie dobrnąć do końca. Tragedia.

Woda dla słoni

Woda dla słoni - Sara Gruen Na początku zniechęciła mnie okładka - wiadome dlaczego... Jednak postanowiłam nie patrzeć na okładkę i wzięłam się do lektury. Filmu nie widziała, toteż nie moge porównać, ale książka sama w sobie moim zdaniem jest dobra. Spodobała mi się i często do niej wracam i wracać bedę.